niedziela, 16 marca 2014

Od Black'a C.D Vene

-Panie przodem.
Zaśmiałem się a Vene weszła za drzewo. Potem ja.
-Piękny.
Uśmiechnąłem się patrząc razem z nią na słońce i jego zachód. Lekko przybliżyłem się do Vene. Ale kiedy na mnie spojżała ja spuściłem wzrok i znów znalazłem się na swoim miejscu.
-Coś..
Nie wiem co chciała powiedzieć ale jej przerwałem.
-Nic...
-To dobrze.
Jakby się uśmiechnęła ale była niepewna.
-Nie przejmuj się mną...
(Vene?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz