Byłam bardzo wdzięczna tej... Candy.
-Bardzo, bardzo ci dziękuje... Ja nie wiem jak się odwdzięczyć...
-Och, nie przejmuj się. Jestem medyczką więc każdemu tak bezinteresownie pomagam Lepiej się czujesz?
-Eee tak dobrze, ale... muszę już iść... znaleźć... jakieś miejsce na nocowanie... Dziękuje i bardzo przepraszam, że ten no...zmarnowałaś na mnie leki waszej watachy, czas i w ogóle... Dziękuje jeszcze raz i do widzenia... - naprawdę było mi głupio że mi pomaga. Gdy zaczęłam już iść ona zawołała
-Zaczekaj!
(Candy?)
-Bardzo, bardzo ci dziękuje... Ja nie wiem jak się odwdzięczyć...
-Och, nie przejmuj się. Jestem medyczką więc każdemu tak bezinteresownie pomagam Lepiej się czujesz?
-Eee tak dobrze, ale... muszę już iść... znaleźć... jakieś miejsce na nocowanie... Dziękuje i bardzo przepraszam, że ten no...zmarnowałaś na mnie leki waszej watachy, czas i w ogóle... Dziękuje jeszcze raz i do widzenia... - naprawdę było mi głupio że mi pomaga. Gdy zaczęłam już iść ona zawołała
-Zaczekaj!
(Candy?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz